Już wkrótce ukaże się moja książka
ONITSCHÓWKA W TARNOWIE - OD PODMIEJSKIEGO DWORU DO MUZEUM ETNOGRAFICZNEGO. Onitschówka to niegdyś podmiejski dworek, dziś leżąca w centrum miasta malownicza XVIII wieczna późnobarokowa
Villa Suburbana. Od blisko 30 lat jest siedzibą tarnowskiego Muzeum Etnograficznego.
Kompletna monografia z opisem architektury dworu, stosunków majątkowo-własnościowych, wydarzeń i ludzi związanych z tym miejscem. Na tym tle dzieje kilku rodzin związanych z Tarnowem w XIX i pierwszej połowie XX wieku. Książkę uzupełnia bogaty materiał ikonograficzny (113 archiwalnych i współczesnych zdjęć oraz reprodukcje dokumentów i rysunków), tablice gene- alogiczne, wykazy źródeł i obszerna blibiografia oraz indeksy osobowe. Recenzentami wydawniczymi publikacji są prof. dr hab. Stanisław Grodziski (UJ, PAU) i tarnowski historyk Antoni Sypek. Współwydawcami monografii są [
MUZEUM OKRĘGOWE w TARNOWIE ] i oficyna [
WILCZYSKA ].
Podgląd rękopisu "Onitschówki".
Premiera książki planowana jest 31 stycznia 2011 roku. Książka dla miłośników historii Galicji a przede wszystkim historii Tarnowa! Książka dostępna będzie do nabycia w [
Muzeum Okręgowym w Tarnowie ], u [
wydawcy ] i w wybranych księgarniach w całej Polsce.
Początki dworu przy ulicy Krakowskiej 10 w Tarnowie są nieznane. Dwór wraz z przyległym doń spichlerzem figuruje na mapie Franza von Grottgera już w roku 1796. Jego powstanie można więc datować na koniec XVIII wieku. Dwór i spichlerz wykazują cechy prowincjonalnej architektury barokowej. Niegdyś poza granicami miasta, dziś w samym jego centrum, stanowią malowniczy element wśród ekletycznej zabudowy ulicy Krakowskiej.
Pierwotnie dwór był domem mieszkalnym przy folwarku, być może należącym do klucza dóbr Sanguszków. Hipoteza, że był podmiejskim zajazdem (legenda mówi, że miał w nim nocował car Aleksander I) jest mało prawdopodobna. W drugiej połowie XIX wieku był w posiadaniu rodów Ramułtów i Boguszów.
Jeszcze do niedawna był nazywany przez starszych mieszkańców Tarnowa "Onitschówką". Nazwa pochodzi od nazwiska właścicieli Onitsch. Dwór zakupiony został pod koniec XIX wieku przez mojego praprapradziada Władysława Onitscha. Pozostał on w rękach rodzinnych do początku XX wieku. Więcej o rodzinie Onitschów w dziale Biogramy [ zobacz
ONITSCHOWIE ].
W "Onitschówce" mieszkali, jako jej właściciele lub bezpośredni spadkobiercy: mój prapradziad Władysław Onitsch (zdjęcie obok), moja praprababaka Waleria z Jaxa Rożnów Onitschowa, również po śmierci męża do czasu sprzedaży realności, moja prababka Maria Onitschówna jako panna i również po zamążpójściu z Tadeuszem Scharffem i córką Janiną (zam. Gryglaszewską) oraz Józefa Onitschówna do czasu zamążpójścia. W części domu mieszkali również: Helena i Julian Grabczyńscy. Helena była bratanicą Władysława Onitscha, Julian kuzynem Walerii, więc byli jakby "dwukrotnie" spokrewnieni. Do "Onitschówki" Grabczyńscy wprowadzili się po sprzedaży wsi Jasienna (Grabczyńscy byli właścicielami części wsi i dworu). W "Onitschówce" mieszkała również ich córka Anna Grabczyńska.
Onitschowie spędzali w Tarnowie głównie zimę. Od wiosny do jesieni przebywali najczęściej w swoim majątku w Jeżowie k/Bobowej. Tam też wychowywały się córki i wnuki.
Po śmierci Władysława Onitscha rodzina postanawia sprzedać dom wraz z całym ogrodem. Ponieważ Władysław Onitsch nie pozostawił testamentu spadkobiercy podpisują 27 września 1900 roku ugodę familijną, której fragment przytaczam (z zachowaniem oryginalnej pisowni):
Ugoda familijna zapadła co do podziału majątkiem pozostałym po ś: p: Władysławie Onitschu. Walerya Onitsch, wdowa po s: p: Władysławie Onitschu i współwłaścicielka rozporządza dobrowolnie majątkiem swym i Męża w ten sposób. 1. Realność objęta l. 10 i 11 przy ulicy Krakowskiej, na Strusinie w Tarnowie położona, przechodzi w częściach prawnych, w następstwie beztestamentowego zejścia s: p: Władysława Onitscha, hipotecznie na corki, Maryę Scharff i Józefę Zielińską. Corki te jednak odstępują Matce swej używanie dożywotnie tej realności, bez żadnego składania rachunków ze strony Matki, nadto obowiązują się nie robić żadnych długów hipotecznych na swych częściach. Następnych osiem punktów ugody nie dotyczy już "Onitschówki". Realność obejmowała samą "Onitschówkę", oficynę na rogu ulicy Urszulańskiej (mieszkania służby, magazyny) oraz ogród sięgający prawie do ulicy Ogrodowej, należący dziś w części do ss. Urszulanek.
Kilka lat później Waleria Onitschowa i córki sprzedają miastu całą realność z zastrzeżeniem przeznaczenia parceli na Teatr Miejski a "
(...) rada miejska na posiedzeniu 10 października tegoż roku [1907] uchwaliła lokalizację teatru na gruncie realności nabytej od p. Onytschowej i sp. przy ul. Krakowskiej (...)". Projektatem gmachu teatru był wybitny architekt Jan Zawiejski. Za pieniądze uzyskane ze sprzedaży moja prababka Maria kupuje m.in. dwie realności przy ul. Urszulańskiej. Kupuje też majątek ziemski w Chudykowcach na Podolu. Jej siostra Józefa kupuje m.in. kamienicę w Krakowie. Moja praprababaka Waleria Onitschowa wyprowadza się z Tarnowa i przenosi do córki do Krakowa, gdzie mieszka do końca życia. Obie realności przy ul. Urszulańskiej po II wojnie światowej przechodzą na skarb państwa, który wypłaca po 1956 roku tzw. "odszkodowanie". Chudykowce są utracone bezpowrotnie, dom i winnice zostają zniszczone przez armię sowiecką już we wrześniu 1939 roku.
Plany budowy teatru z powodu braku pieniędzy szybko upadły a dalsze dzieje Onytschówki znane mi są tylko skrótowo. Aniela Piszowa w monografii "600 lecie Tarnowa" pisze, że "
w roku 1874 założyła w realności parterowej Onytschów przy ulicy Krakowskiej Zofia Slavikówna pierwszą szkółkę systemu Froebla dla dzieci (...). Dopiero w listopadzie 1909 zorganizowała absolwentka państwowego kursu froeblowskiego Janina Gryglaszewska w tych samych ubikacjach "Onytschówki" ogródek froeblowski". Założycielką pierwszego "nowoczesnego przedszkola" nie była wyżej wymieniona Janina z Scharffów Gryglaszewska - moja babka - lecz siostra mojego dziadka Romana Gryglaszewskiego, o tym samym imieniu. Froeblówka działała w "Onitschówce" do połowy lat 20. XX wieku. Były również plany przekształcenia dworku w Muzeum Miejskie, co nawet zaznaczono na planie miasta z roku 1927. Plany te zrealizowano dopiero po blisko pół wieku, a "Onitschówka" przez wiele lat służyła jako czynszowy dom mieszkalny.
Zdjęcie obok: W "Onitschówce" - zdjęcie wnętrza z przełomu XIX i XX wieku.
"Onitschówka" - elewacja frontowa i ogroda przed renowacją.
Zupełnie zrujnowany budynek wyremontowany został w latach 80. XX wieku. Obecnym gospodarzem jest Oddział Etnograficzny Muzeum Okręgowego w Tarnowie. Dworek prezetuje się pysznie, żal tylko, że ścięto starą rozłożystą lipę - rosnącą niegdyś przed podjazdem - drzewo, które przez prawie 150 lat było świadkiem historii i życia tego domu.